Zjednoczeni Przytoczna - MKS Orzeł Międzyrzecz

Powrót
Zjednoczeni Przytoczna
Zjednoczeni Przytoczna Gospodarze
2 : 1
2 2P 1
0 1P 0
MKS Orzeł Międzyrzecz
MKS Orzeł Międzyrzecz Goście

Bramki

Zjednoczeni Przytoczna
Zjednoczeni Przytoczna
90'
MKS Orzeł Międzyrzecz
MKS Orzeł Międzyrzecz

Kary

Zjednoczeni Przytoczna
Zjednoczeni Przytoczna
MKS Orzeł Międzyrzecz
MKS Orzeł Międzyrzecz

Skład wyjściowy

Zjednoczeni Przytoczna
Zjednoczeni Przytoczna
MKS Orzeł Międzyrzecz
MKS Orzeł Międzyrzecz


Skład rezerwowy

Zjednoczeni Przytoczna
Zjednoczeni Przytoczna
MKS Orzeł Międzyrzecz
MKS Orzeł Międzyrzecz

Sztab szkoleniowy

Zjednoczeni Przytoczna
Zjednoczeni Przytoczna
Imię i nazwisko
Łukasz K Trener
MKS Orzeł Międzyrzecz
MKS Orzeł Międzyrzecz
Imię i nazwisko
Rafał W Trener
Dariusz M Kierownik drużyny
Henryk S Drugi trener

Relacja z meczu

Autor:

Marczak

Utworzono:

03.09.2018

W dniu dzisiejszym po wyrównanym spotkaniu przegrywamy w Przytocznej z drużyną Zjednoczonych 2:1.
Mecz rozpoczął się od ataków drużyny gospodarzy i to oni byli bliżej objęcia prowadzenia. W 22 minucie Orły po raz pierwszy poważnie zagroziły bramce przeciwnika. Po świetnym podaniu w sytuacji sam na sam znalazł się Damian C, jednak przegrał pojedynek z bramkarzem Zjednoczonych. Do odbitej piłki dopadł Mateusz W, jednak w dogodnej sytuacji posłał piłkę wysoko ponad bramką. Chwilę po tej sytuacji Orły musiały wyciągać piłkę z siatki po raz pierwszy. Miało to miejsce za sprawą Jarosława Krysiaka. Wykończył on bardzo ładnie podanie z głębi pola nie dając żadnych szans naszemu bramkarzowi w sytuacji jeden na jeden. 10 minut później równie ładnym podaniem popisał się Łukasz Sobczak a Mateusz W łamiąc do środka boiska oszukał obrońcę i pięknym strzałem po długim rogu doprowadził do wyrównania. Wynik do końca pierwszej połowy nie uległ zmianie. W drugiej połowie zawodnikom przyszło grać przy nieco gorszych warunkach pogodowych. Po leniwych 20 minutach pięknym strzałem popisał się ponownie Jarosław Krysiak ,a piłka od poprzeczki wpadła do bramki Orła. Nasi zawodnicy w końcówce próbowali zdobyć bramkę wyrównującą jednak ponownie zabrakło chłodnej głowy. Piłkę meczową miał na nodze Alan C, ale posłał piłkę poza światło bramki.

Dziękujemy naszym zawodnikom za walkę i zapraszamy wszystkich kibiców na kolejne spotkania.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości